Zastanawialiście się kiedyś co pozostawicie światu po swojej śmierci? Jakie myśli, uczucia i nastroje będą wypełniać ludzi, którzy przyjdą pożegnać się z Wami w dniu pogrzebu?

Dobrym sposobem na to, by wreszcie ruszyć z kopyta i zacząć żyć pełnią życia jest napisanie mowy pożegnalnej i szczegółowo wyobrazić sobie swój pogrzeb. Co chcielibyście usłyszeć na  pogrzebie? Co inni o Was mówią? Jak wspominają Was i Wasze osiągnięcia?

Jest to może kontrowersyjne ćwiczenie, ale pozwala  lepiej poznać siebie i uświadomić sobie o co nam naprawdę chodzi w życiu. To, co chcielibyśmy, by inni powiedzieli o nas, na naszym pogrzebie jest definicją naszego sukcesu osobistego.

Dlaczego wizja jest taka ważna?

Każdy projekt powinniśmy zacząć od wizji jego końca. Mając wizję projektów np. zawodowych mamy większy wpływ na nasze życie, nie przyjmujemy biernie tego, co przyniesie los. Poprzez wizję kreujemy swoją rzeczywistość, naprowadzamy się na tory, którymi chcemy się poruszać.

Jeżeli zadanie z wyobrażeniem sobie swojego pogrzebu jest dla Was za bardzo makabryczne, proponuje inne 🙂 Wyobraźcie sobie swoje przyjęcie urodzinowe, kiedy kończycie 80 albo 90 lat. Jak wygląda ta impreza? Kto Was otacza? Mąż? Żona? Wasze dzieci, wnuki, prawnuki, współpracownicy, przyjaciele? Co ci ludzie mówią? Za co dziękują, co podkreślają? I wreszcie z czego Wy jesteście dumni w tym szczególnym dniu? Co udało Wam się osiągnąć przez te 80, 90 lat?

W wizji chodzi o obrazowość, im bardziej szczegółowo wyobrazisz sobie wizję tym lepiej.

Teraz najtrudniejsza część zadania.

Odpowiedz sobie na pytanie: Co muszę zrobić, jakie kroki muszę podjąć, by znaleźć się w skórze tego 80, czy 90 latka z mojej wizji?

To jest właśnie proaktywna postawa i kreowanie swojego życia. Nie czekamy biernie na to, co przyniesie życie – propozycję współpracy, świetną ofertę pracy. Zamiast tego działamy i dążymy do celu, który chcemy osiągnąć. Dzięki wizji, łatwiej określić nam strategię działania, albo kompetencje, które musimy zdobyć, by osiągnąć cel.

Ważny też jest emocjonalny aspekt wizji. Jeżeli w Twojej wizji pojawia się lęk, stres, zdenerwowanie będzie ona hamowała i sabotowała Twoje działania. Jeżeli jednak wyobrazisz sobie szczęście, dumę, albo ulgę jaką czujesz po zakończeniu ważnego projektu, obronie pracy magisterskiej, ważnej prezentacji będzie to motywowało do działania.

Wyobraź sobie i poczuj, że osiągnąłeś już upragniony cel.

Wizja jest jak samoprzepowiadająca się przepowiednia. Sami siebie nastawiamy na pewne działania, a to jak się zaprogramujemy zależy od nas samych. Czy nasze wyobrażenia są pozytywne, czy negatywne? Myślimy, że nam się uda, czy raczej nie? Będzie dobrze, czy źle?

Dbajmy zatem o to, by nasze wizje były pozytywne i miały szczęśliwe zakończenia. To jak? Co zamierzacie zostawić po swojej śmierci? 🙂

Discover more from Aleksandra Mantorska - pisarka

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading