Głęboko wierzę w to, że powinniśmy skupiać się na naszych mocnych stronach, trenować je i stawać się z każdym dniem lepszym i lepszym w tym, w czym jesteśmy dobrzy. Jeżeli będziemy trenować nasze naturalne predyspozycje, szybciej i łatwiej osiągniemy poziom ekspercki w danej dziedzinie. Szlifowanie słabych stron nie przyniesie nam nic oprócz frustracji, bo i tak nie osiągniemy wyników lepszych niż przeciętne. Wieloryby choćby nie wiadomo ile „trenowały” nie będą latać, rozumiecie o co mi chodzi?

Każdy z nas ma w sobie zestaw cech, mocnych stron, predyspozycji, których robienie
i ćwiczenie przychodzi nam łatwiej niż innym. To jest coś, co siedzi w nas, coś do czego zostaliśmy stworzeni i właśnie na tym powinniśmy się skupić. Koncentrowanie się na nauce czegoś, co zawsze sprawiało nam kłopoty, jest po prostu stratą czasu!

Szkoła uczy nas zupełnie czegoś innego. Jeżeli ktoś jest świetny z matematyki i tak musi osiągnąć przynajmniej „średni” poziom w polskim, historii i przyrodzie. Nie chcę się rozwodzić na temat metod nauczania w polskich szkołach, ale prawda jest taka, że szkoła uczy wszystkiego po trochu, a nie skupia się na mocnych stronach uczniów, żeby właśnie te cechy rozwijali.

Dlatego tak często w życiu dorosłym mamy problem w określeniu naszych mocnych stron. A są one kluczowe w wyborze zawodu, a przede wszystkim w osiągnięciu satysfakcji z życia zawodowego. Poza tym nasze mocne strony są tak „blisko nas”, że na co dzień po prostu ich nie zauważamy. Skupiamy się na tym, co stanowi dla nas problem, a nie na aspektach, z którymi radzimy sobie od razu.

Jak zatem odkryć swoje mocne strony?

Przyjrzyj się przeszłości

Co lubiłeś robić jako dziecko? Jakie przedmioty w szkole najbardziej lubiłeś? Dlaczego? Jakie sukcesy odnosiłeś? I co sprawiło Ci największą radość? O czym marzyłeś jako dziecko?

Daj sobie czas na refleksję

Znajdź czas na chwilę refleksji, czas tylko dla siebie 🙂 I odpowiedz szczerze na pytania: Jakie są Twoje pasje? Marzenia? Z czego jesteś dumny? Co lubisz robić? Co przychodzi Ci z łatwością i bez wysiłku? Czego lubisz się uczyć?

Zastanów się jakie jest Twoje flow

Flow to moment, gdy jesteśmy tak pochłonięci daną czynnością, że nie spostrzegamy upływu czasu, skupiamy się maksymalnie na danej czynności. Kiedy ostatnio tak się czułeś? Co wtedy robiłeś?

Zapytaj o zdanie innych

Osoby, które nas otaczają oglądają nas z boku i z dystansem patrzą na nasze działania. Mogą łatwiej niż my ocenić nasz potencjał i mocne strony.

Jeżeli naprawdę szukasz odpowiedzi na pytanie: „Jakie są moje mocne strony?” to nie odkładaj tego zadania na później. Nigdy nie będzie dobrego czasu, żeby się tym zająć. Poświęć 10 minut na znalezienie odpowiedzi na powyższe pytania, a będziesz o krok bliżej poznania lepiej samego siebie.

Chodzi przecież o Ciebie 🙂

Śmiało, postaw teraz siebie na pierwszym miejscu 🙂

Jeżeli nadal Ci mało, przeczytaj mój wpis o odkrywaniu pasji