Koniec roku tuż tuż, nadchodzi kolejny rok 2017. Przełom roku to taki czas, kiedy przynajmniej część z nas zastanawia się nad nowymi (albo i starymi) celami, marzeniami, które chciałoby spełnić i zrealizować.
Ja jestem ogromną fanką postanowień noworocznych. A właściwie każdych postanowień. Jednak te noworoczne moim zdaniem mają w sobie magiczną moc. Dlaczego? Może dlatego, że początek roku to wspaniały moment, żeby wreszcie zacząć robić coś na czym bardzo nam zależy. I nie możemy tak po prostu powiedzieć sobie: „Od jutra”, „od poniedziałku”, „zacznę w następnym miesiącu”. Nowy rok to nowy rok.
Nie chcę rozwodzić się nad tym, że większość osób nie realizuje swoich postanowień noworocznych dlatego, że w czasie planowania popełnia podstawowe błędy. Na przykład cele są niekonkretne, nierealne, niemierzalne, nie mają terminu realizacji, a my nie mamy odpowiedniego zaplecza, żeby te cele zrealizować (np. nie mamy wiedzy na temat zdrowego żywienia, a chcemy schudnąć).
Oczywiście pamiętaj, żeby Twoje cele, które chcesz osiągnąć w 2017 roku były SMART 🙂 Czyli konkretne (Specific), mierzalne (Measurable), osiągalne (Achievable), realne (Realistic) i określone w czasie (Time-bound).
Ale pamiętaj proszę o jeszcze jednym. W czasie planowania, a zwłaszcza w czasie realizacji postanowień bądź dla siebie najlepszym przyjacielem, a nie szefem krzyczącym co chwila: „Musisz”, „miałeś to już dawno zrobić”, „kiedy weźmiesz się do roboty?”, „jesteś leniwy i nieefektywny, chyba będę musiał cię zwolnić” 🙂
Zamień „musisz” albo „powinieneś” na „decyduję się to zrobić”, „wybieram”.
Dostarczaj sobie odpowiedniej porcji rozrywki w czasie wolnym tak żebyś nie stracił motywacji do pracy nad sobą!
Spotykaj się ze znajomymi i opowiadaj im co udało Ci się osiągnąć.
Codziennie mów sobie co udało Ci się zrobić, aby być bliżej celu.
Odpoczywaj!
Skup się na tym co zrobiłeś i na tym co Ci się udało.
Nagradzaj siebie za małe sukcesy!
Zadaj sobie pytanie dlaczego chcesz coś osiągnąć i przypominaj sobie o tym w chwili zwątpienia 🙂
A jestem pewna, że tak łatwo nie zrezygnujesz 🙂